Darmowa dostawa do Polski od 200 PLN. Darmowa wysyłka do PL od 200 PLN Wysyłka w ciągu 24h Tania wysyłka zagraniczna Na rynku od 2005 Blog Pomoc Kategorie Producenci MENU Blog Koszyk

Koszyk jest pusty!

Terapia zastępcza testosteronem – co warto wiedzieć?

Terapia zastępcza testosteronem – co warto wiedzieć?
11 Maj 2024
Autor: Karol Przeczytano: 107 Komentarze: 0

Panowanie nad własnymi hormonami to trudna sztuka, ale niezbędna dla dobrego i zdrowego życia. Życia pełnego witalności, a nie bólu i zmęczenia. W pewnych sytuacjach konieczne jest jednak wykorzystanie narzędzi farmakologicznych, gdy organizm nie ma możliwości samodzielnej regulacji. Terapia testosteronem to jedno z takich narzędzi, które wielu mężczyznom przywraca radość z życia.

Na czym polega hormonalna terapia zastępcza testosteronem?

Terapia zastępcza testosteronem to rodzaj farmakologicznej kuracji polegający na uzupełnianiu testosteronu z zewnątrz, gdy organizm nie jest w stanie samodzielnie wyprodukować jego odpowiedniej ilości. Testosteron może być podawany w formie zastrzyków domięśniowych lub podskórnych albo transdermalnie.

Nie jest to to samo, co podawanie testosteronu w ramach dopingu sportowego. Doping testosteronem stosują nawet osoby zdrowe z prawidłowym jego poziomem, by go podnieść kilkukrotnie ponad fizjologiczną normę. Terapię zastępczą testosteronem stosuje się po to, by wyrównać poziom testosteronu do fizjologicznej normy, więc są to dawki wyraźnie mniejsze, niż podczas dopingu. Dopingowe stosowanie testosteronu wykonuje się zazwyczaj w kilkumiesięcznych cyklach, a terapia zastępcza testosteronem to często decyzja na całe życie.

Hipogonadyzm – gdy organizm nie może wyprodukować testosteronu

Zastanawiasz się, kiedy stosowana jest terapia testosteronem u mężczyzn? Najczęstszym wskazaniem jest hipogonadyzm. Hipogonadyzm u mężczyzn oznacza zaburzenie pracy gonad (jąder) i niedostateczną produkcję przez nie steroidów. Ze względu na różne podłoża, hipogonadyzm dzielimy na:

  • Hipogonadyzm pierwotny – gdy problem leży bezpośrednio w dysfunkcji jąder. Komórki jąder otrzymują prawidłowy sygnał z mózgu do produkcji hormonów, jednak z jakiegoś względu nie są w stanie utrzymać produkcji na satysfakcjonującym poziomie.
  • Hipogonadyzm wtórny – gdy komórki jąder pracują prawidłowo i mają możliwość wydajnej pracy, ale nie otrzymują odpowiedniego sygnału z mózgu. Tutaj dysfunkcja dotyczy pętli sprzężenia zwrotnego i niedostatecznej produkcji hormonów sygnalizujących przez podwzgórze i przysadkę mózgową.

Choć spadek testosteronu kojarzymy głównie z podeszłym wiekiem, to hipogonadyzm może wystąpić w każdym wieku. Część przyczyn jego rozwoju, szczególnie wariantu pierwotnego, jest całkowicie niezależna od wieku i starzenia.

A co zanim się zdecyduję na terapię testosteronem?

Włączenie hormonalnej terapii zastępczej to nie łatwa decyzja, gdyż jakby nie było, uzależniamy się od leku i regularnego robienia zastrzyków. Choć dobrze prowadzona terapia jest względnie bezpieczna i daje ogrom korzyści, to nakłada na pacjenta sporą odpowiedzialność. Z tego względu nigdy nie jest to leczenie pierwszego wyboru, a lekarze wprowadzają je w ostateczności, najpierw sugerując łagodniejsze zabiegi.

Przegląd diety i stylu życia

Gdy testosteron zbliża się do dolnej granicy normy, a nie widać wyraźnej tego przyczyny, warto najpierw zrobić solidny przegląd swojego stylu życia i diety.

  • Czy aktywność fizyczna jest odpowiednio wysoka?
  • Czy kaloryczność diety nie jest zbyt niska?
  • Czy jakość spożywanych produktów jest zadowalająca?
  • Czy nie występują żadne niedobory żywieniowe?
  • Czy dobrze śpisz i się wysypiasz?
  • A może życie jest przepełnione stresem?

W zależności od rodzaju zlokalizowanego problemu często pomocna bywa odpowiednio dobrana suplementacja. Np. niedobory witaminy D3, selenu lub cynku mogą odbijać się na osłabieniu gospodarki hormonalnej, a suplementami można je łatwo uzupełnić. Z suplementów mineralnych do podnoszenia testosteronu popularny jest też bor.

W przypadku nadmiaru stresu, który bardzo często sabotuje produkcję testosteronu (testosteron konkuruje o surowce z kortyzolem, czyli hormonem stresu), bardzo pomocne mogą być Adaptogeny. Np. Żeń-szeń koreański jest efektywnym adaptogenem, który przy okazji wpływa dobrze na samopoczucie i libido, czyli aspekty wiązane z działaniem testosteronu. Bardzo skuteczna w redukcji stresu jest też Ashwagandha, którą w dużych dawkach również stosuje się przy niskim testosteronie. A gdy problem jest ze snem, to warto rozważyć suplementację melatoniną, l-teaniną lub glicyną.

Działania farmakologiczne przed włączeniem terapii testosteronem

Jeśli masz niski poziom testosteronu, ale jeszcze nie czujesz się gotowy lub nie kwalifikujesz się do terapii zastępczej testosteronem, to można najpierw próbować łagodniejszych metod. Taką łatwą, ale całkiem skuteczną metodą na podniesienie androgenów często jest suplementacja DHEA lub pregnenolonem. Oba steroidy w organizmie mogą być ostatecznie konwertowane do testosteronu, a DHEA nawet samo w sobie jest łagodnym androgenem. W przypadku hipogonadyzmu wtórnego lekarze niekiedy próbują najpierw pobudzenia sygnalizacji w mózgu SERMami (klomifen, tamoksifen) lub częściowego zastąpienia jej zastosowaniem zastrzyków z gonadotropiny kosmówkowej (hCG).